Żuławska sielanka...


Aktualizacja:



Czy miłośnik kolei może mieć ochotę na ucieczkę od cywilizacji technicznej i spędzenie kilku dni w sielankowym klimacie jakiegoś "odludzia"? Chyba tak, lecz niewątpliwie po pewnym czasie pojawi się tęsknota do stalowych szlaków. A gdyby tak znaleźć kompromis? Żuławy Wiślane! Tu czas płynie jakby wolniej, warunki do odpoczynku na świeżym powietrzu są znakomite, a jednocześnie nie trzeba rozstawać się z tym, co "tygrysy lubią najbardziej", za sprawą Żuławskiej Kolei Dojazdowej. Miałem przyjemność spędzić tam tydzień z rodziną, przywiozłem szereg przemiłych wspomnień, a także pliki na karcie pamięci, którymi dzielę się poniżej...


Video {Prawy Brzeg Wisły; 2014-08-24}


Video {Mikoszewo; 2014-08-25}


Kliknij na zdjęcie i przejdź do albumu...




Powrót - Świat na szynach...